Skip to content

Dziennik z Litohoro

Wczesnym rankiem udaliśmy na śniadanie. Weszliśmy do autobusu i wyruszyliśmy zobaczyć góry Olimp. Udaliśmy się do miasteczka o nazwie Litochoro(Λιτόχωρο, co oznacza kamienne miejsce, miejsce skał). Pierwsze wzmianki o miejscowości pochodzą z XVI wieku. To idealne miejsce dla osób chcących rozpocząć swoją wspinaczkę na najwyższy szczyt Mitikias (2917 m.n.p.m.). To tam, według mitologii, miało siedzibę 12 bogów Olimpijskich.  Z Litochoro prowadzi też droga do Wąwozu Enipeasa oraz słynnych Wanien Afrodyty.

 
Po drodze podziwialiśmy wodospad i mnóstwo zieleni. Czas wolny spędziliśmy na i wypiciu kawki i zakupie pamiątek. Wróciliśmy do hotelu. Czas wolny spędziliśmy na szybkim obiedzie i chwili relaksu. Następnie udaliśmy się do pobliskiego hotelu gdzie mieliśmy spotkanie z przedsiębiorcą który otworzył nam umysł do działania. Kolejne spotkanie było z baristką, która pokazała nam sposób wykonanie kilku greckich kaw. Następnie była degustacja wcześniej wykonanych kaw. 
 
 

Early in the morning we went to breakfast. We boarded the bus and set off to see Mount Olympus. We went to a town called Litochoro (Λιτόχωρο, meaning stone place, place of rocks). The first mentions of the village come from the 16th century. It is an ideal place for people who want to start their ascent to the highest peak of Mitikias (2917 m.a.s.l.). According to mythology, the 12 Olympian gods resided there. From Litochoro there is also a road to Enipeas Gorge and the famous Baths of Aphrodite.


On the way we admired a waterfall and lots of greenery. We spent our free time drinking coffee and buying souvenirs. We returned to the hotel. We spent our free time on a quick dinner and a moment of relaxation. Then we went to a nearby hotel where we had a meeting with an entrepreneur who opened our mind to action. The next meeting was with the barista, who showed us how to make several Greek coffees. Then there was a tasting of previously made coffees.